Najczęstsze błędy przy zgłaszaniu odszkodowania i jak ich uniknąć

Proces ubiegania się o odszkodowanie wydaje się prosty – zgłaszamy szkodę, przedstawiamy dowody i czekamy na decyzję ubezpieczyciela. W praktyce jednak wiele osób napotyka na trudności, które wynikają z popełniania podstawowych błędów na etapie zgłoszenia roszczenia. Brak odpowiednich dokumentów, przekroczenie terminów czy nieprecyzyjne określenie wysokości szkody mogą znacząco opóźnić cały proces lub nawet doprowadzić do odmowy wypłaty świadczenia. Warto wiedzieć, jakie pułapki czyhają na poszkodowanych i jak ich unikać, aby skutecznie dochodzić swoich praw.

Brak kompletnej dokumentacji i dowodów

Jednym z najczęstszych błędów przy zgłaszaniu odszkodowania jest niedostarczenie pełnej dokumentacji potwierdzającej zarówno powstanie szkody, jak i jej rozmiar. Ubezpieczyciel opiera swoją decyzję przede wszystkim na twardych dowodach – zdjęciach, rachunkach, protokołach policyjnych, opiniach lekarskich czy kosztorysach napraw. Brak któregokolwiek z kluczowych elementów sprawia, że roszczenie może być uznane za nieudokumentowane lub niepełne.

Wielu poszkodowanych ogranicza się do lakonicznego opisu zdarzenia i kilku fotografii, nie zdając sobie sprawy, że każdy szczegół ma znaczenie. W przypadku wypadków komunikacyjnych konieczne jest zebranie danych świadków, numerów polis drugiego uczestnika czy też notatki służbowej sporządzonej przez policję. Przy szkodach osobowych niezbędne są szczegółowe dokumenty medyczne oraz rachunki za leczenie i rehabilitację. Im pełniejszy materiał dowodowy, tym mniejsze ryzyko przedłużania postępowania lub odmowy wypłaty.

Nieprzestrzeganie terminów zgłoszenia szkody

Drugim poważnym błędem jest lekceważenie terminów, które jasno określają ogólne warunki ubezpieczenia. Każda polisa precyzuje, w jakim czasie od zdarzenia należy zgłosić szkodę, a także jakie dokumenty trzeba dostarczyć w kolejnych etapach. Zaniedbania w tym zakresie mogą prowadzić do utraty prawa do odszkodowania.

W praktyce najczęściej spotyka się dwa rodzaje uchybień:

• zbyt późne zgłoszenie szkody do ubezpieczyciela,

• brak dostarczenia wymaganych dokumentów w wyznaczonym czasie.

Warto pamiętać, że nawet kilka dni opóźnienia może stać się pretekstem do odmowy wypłaty świadczenia. Dlatego kluczowe jest zapoznanie się z zapisami polisy i działanie bez zwłoki. Coraz więcej towarzystw ubezpieczeniowych umożliwia dokonanie zgłoszenia online, co skraca procedurę i daje możliwość szybkiego zabezpieczenia interesów poszkodowanego.

Zaniżanie lub zawyżanie wysokości roszczenia

Kolejnym błędem, który często pojawia się przy zgłaszaniu odszkodowania, jest nieprawidłowe określenie jego wysokości. Poszkodowani mają tendencję do zaniżania swoich roszczeń z obawy przed przedłużeniem procedury lub wzbudzeniem podejrzeń u ubezpieczyciela. Z drugiej strony zdarza się również, że roszczenia są celowo zawyżane, co w praktyce prowadzi do sporów, dodatkowych weryfikacji, a czasem nawet do odmowy wypłaty świadczenia.

Największym problemem jest brak rzetelnej wyceny strat. W przypadku szkód majątkowych, takich jak uszkodzenie pojazdu czy mienia, niezbędne jest przygotowanie kosztorysu naprawy lub wyceny sporządzonej przez rzeczoznawcę. Zaniżenie wartości szkody skutkuje otrzymaniem kwoty, która nie pokryje faktycznych kosztów, co często poszkodowani odkrywają dopiero na etapie naprawy. Z kolei zawyżenie kwot rodzi ryzyko długotrwałego postępowania dowodowego i utraty wiarygodności w oczach ubezpieczyciela.

Warto pamiętać, że firmy ubezpieczeniowe korzystają z własnych ekspertów i systemów kalkulacyjnych, dlatego próba manipulowania wysokością roszczenia niemal zawsze zostaje zauważona. Najlepszym rozwiązaniem jest przedstawienie rzetelnych wycen, opartych na dokumentach i rzeczywistych kosztach, a także gromadzenie wszelkich rachunków związanych z naprawą, leczeniem czy innymi konsekwencjami szkody. Dzięki temu postępowanie przebiega sprawniej, a szanse na pozytywne rozpatrzenie roszczenia znacząco rosną.

Brak konsultacji z prawnikiem lub doradcą

Wielu poszkodowanych próbuje samodzielnie przejść przez cały proces dochodzenia odszkodowania, traktując go jako prostą formalność. To poważny błąd, ponieważ procedury ubezpieczeniowe obfitują w zawiłości prawne, a nieznajomość przepisów działa wyłącznie na niekorzyść osoby poszkodowanej. Brak profesjonalnego wsparcia prowadzi do sytuacji, w których ubezpieczyciel narzuca niekorzystne warunki ugody lub proponuje zaniżoną kwotę, a poszkodowany – nieświadomy swoich praw – akceptuje je bez sprzeciwu.

Skorzystanie z pomocy prawnika lub specjalisty ds. odszkodowań niesie ze sobą szereg korzyści:

• wsparcie w interpretacji zapisów polisy i przepisów prawa,

• przygotowanie odpowiedniej dokumentacji i odwołań od decyzji ubezpieczyciela,

• reprezentowanie poszkodowanego w negocjacjach lub przed sądem,

• możliwość uzyskania realnej kwoty, która faktycznie odpowiada poniesionym stratom.

Warto podkreślić, że profesjonalna pomoc jest szczególnie istotna w sytuacjach skomplikowanych – gdy szkoda dotyczy zdrowia, życia, utraconych dochodów czy długoterminowej rehabilitacji. W takich przypadkach stawka jest znacznie wyższa niż przy standardowych roszczeniach majątkowych, dlatego brak doradztwa prawnego może oznaczać realne straty finansowe i ograniczenie praw poszkodowanego.

Ostatecznie konsultacja z ekspertem daje nie tylko większe poczucie bezpieczeństwa, lecz także przewagę w sporze z ubezpieczycielem. To inwestycja, która w wielu przypadkach zwraca się wielokrotnie, zapewniając sprawiedliwe i pełne zadośćuczynienie.

Poszukujesz dalszych treści? Polecamy: www.radcatchorzewski.pl

[ Treść sponsorowana ]

Uwaga: Informacje na stronie mają charakter wyłącznie informacyjny i nie zastąpią porady prawnej.